Wizyta ojca Roberta Jurzysty
18 maja 2025 r. w złotoryjskim Kościele pw. św. Jadwigi po raz kolejny gościł o. Robert Jurzysta, franciszkański misjonarz, który pełni swoją posługę w krajach Afryki Zachodniej (Burkina Faso, Togo). Opowiedział on o swojej działalności misyjnej na tym terenie.
Kościół w Afryce jest stosunkowo młody. Pierwszymi misjonarzami byli ojcowie werbiści, którzy około 130 lat temu przybyli na Czarny Ląd i wyruszyli w głąb kontynentu. Franciszkanie zaś zajmują się głoszeniem Dobrej Nowiny wśród afrykańskich ludów od 70 lat. Pierwsze placówki zakon braci mniejszych założył na terenach przygranicznych w Górnej Wolcie (obecnie Burkina Faso). Mimo prześladowań ze strony muzułmanów, zamachów terrorystycznych i konfliktów plemiennych zakonnicy niestrudzenie pomagają mieszkańcom, zakładają im szkoły oraz parafie, wiercąc studnią głębinowe, a także zachęcają do życia zgodnego z Ewangelią. W krajach Afryki Zachodniej ludy żyją w skrajnym ubóstwie, utrzymując się z pracy na roli. Uprawiają oni m.in. ryż, bataty i kukurydzę. Wielu mieszkańców z powodu biedy nie jest w stanie posłać swoich dzieci do szkoły. Małe pociechy uczą się pisania, czytania i liczenia w domach lub w szkółkach niedzielnych. W Afryce Zachodniej edukacja nie jest obowiązkowa, stąd też ogromnym problemem w tych krajach jest analfabetyzm.
Świeżo poślubieni mężowie muszą budować kryte strzechą domy dla swoich żon oraz dzieci, gdzie nie ma mebli, posłania są prowizoryczne, a ubrania trzymane w workach foliowych lub kartonach. Kuchnie zaś znajdują się na zewnątrz i często nie są one odpowiednio zabezpieczone. Często jedna osada zamieszkiwana przez całą rodzinę. Dla mieszkańców Afryki dzieci są największym skarbem, stąd też rodziny wieloletnie stanowią ogromną większość tych społeczeństw.
Ponadto ogromnym problemem dla plemion jest brak dostępu do wody. W trakcie pory suchej matki wraz z córkami przechodzą długie kilometry, by znaleźć źródła z wodą zdatną do gotowania, prania oraz picia. Zakon seraficki wspólnie z zakonnicami uruchamia dla nich studnie głębinowe, które ułatwiają im codzienne życie oraz chronią ich przed chorobami spowodowanymi kontaktem z zanieczyszczeniami.
Kościół w Afryce stale się rozrasta. Franciszkanie posiadają własną prowincję oraz diecezje oraz. Wielu mieszkańców przechodzi na katolicyzm i chętnie bierze udział w nabożeństwach. Coraz więcej jest też kapłanów. Niektórzy z nich z czasem przyjmują święcenia biskupie. Dzięki dobroczynności zakonników oraz ofiarności ludzi dobrej woli dzieci mogą zacząć pobierać naukę w nowo wybudowanych szkołach. Szpitale zaś pozwalają Afrykańczykom uzyskać dostęp do opieki zdrowotnej. Mieszkańcy krajów afrykańskich coraz chętniej powierzają swoje życie Bogu, dostrzegają jego dobro i pragną żyć zgodnie z przykazaniami.
Po mszy świętej odbyła się kolekta, z której dochód został przeznaczony na dalsze prowadzenie działalności misyjnej przez franciszkanów.
Marek Szalkiewicz